- 25 Czerwiec 2025    |    Imieniny: Dorota, Łucja, Wilhelm

Wieści z Życia Koła

Ocena użytkowników:  / 0
SłabyŚwietny 

 

 

POLOWANIE HUBERTOWSKIE 2024r.

 

 

 

Doczekaliśmy się najważniejszego myśliwskiego ŚWIĘTA jakim jest data 03. listopada.
W kalendarzu widnieją imieniny HUBERTA. Imieniny naszego patrona. Trochę dla przypomnienia dlaczego myśliwi obrali li sobie w Św. Huberta na swojego patrona i wynieśli go na piedestał świętości oraz wybrali jako wzór do naśladowania. Ano: informacje jakie posiadamy, może w postaci legendy mówią, że na przełomie VII i VIII wieku gdzieś w górach Ardenach między dzisiejszą Holandią a Belgią żył młody zapalony do polowaczki szlachcic/myśliwy o imieniu Hubert. Polował tak intensywnie


i zaciekle nie dając zwierzynie wytchnienia nawet w najważniejsze święta. Podczas, któregoś takiego świątecznego polowania goniąc za jeleniem, zapędził go w gęste ostępy borów. Wtedy umęczony jeleń zatrzymał się, odwrócił do Huberta a pomiędzy tykami poroża ukazał znak krzyża. Jeleń przemówił „Dlaczego Hubercie tak zaciekle polujesz nawet w święta”. Wydarzenie owe stało się dla Huberta punktem zwrotnym w jego łowieckiej karierze. Nastąpiło jakieś nawrócenie. Hubert zaczął traktować zwierza z należną mu godności, czcią i szacunkiem. Zaczął inaczej postrzegać polowanie


i to co daje mu BÓR. W późniejszym okresie czynił nawet uzdrowienia min. od wścieklizny. Dostąpił zaszczytu biskupa. Jego relikwie znajdują się w kościele w LIEGE w Belgi a ostatnio, także w Polsce na Podkarpaciu Miłoszyn k/Rzeszowa. Tyle mniej lub bardziej prawdopodobnych faktów o św. Hubercie.

 

Teraz spróbuję się odnieść do postawionej powyżej tezy, dlaczego kultywujemy tradycje i kult św. HUBERTA. Obserwując zachowania i sposoby uprawiania łowiectwa nie trudno zauważyć,
że wśród nas myśliwych nie brakuje takich zapaleńców goniących za zwierzyną bez opamiętania. Przykład przedstawionej postaci św. Huberta, pokazuje jak wcześnie(VII w.) zauważono potrzebę etycznego podejścia do łowów. Przecież to nic innego jak biblijne kredo wskazujące, na godne podejście do upolowanego zwierza, do zasobów przyrody jakim są zwierzęta łowne. Przenosząc owe wyjaśnienie na dzisiejsze czasy zauważyć należy, że uczy ono nas myśliwych etycznego polowania. Wręcz nakazuje szacunek, cześć i godne traktowanie zwierza oraz środowiska w, którym żyje.

 

Składając Hubertowie życzenia myśliwym zawsze się kieruję kultem św. Huberta i życzę wszystkim takich łowów, które pozwolą im się cieszyć nie ilością upolowanej zwierzyny ale jakością przeżytej przygody z tym związanej. Takiego polowania, o którym nie będę się wstydził opowiedzieć kolegom po pasji. Innych fajnych i miłych przeżyć jak to nazywamy na niwie łowieckiej (strzelnica, praca z psem, spotkania towarzyskie, ciekawe znajomości, kulinaria łowieckie i inne). Rodzinom myśliwych, naszym żonom i partnerkom serdecznie dziękuję za wspieranie nas i zrozumienie tej dziwnej w dzisiejszych czasach pasji. Darzbór.

 

Poniżej zamieszczam fotorelację ze spotkania w knieii.

 

PS. Jeszcze jedna ważna informacja. W tym roku KOŁO NASZE Rybitwa nie zorganizowało zabawy hubertowskiej z powodu braku chętnych. Od kiedy jestem w kole a to od 1986r. zabawy zawsze się odbywały. Przyczyna??? W przyrodzie nic bez przyczyny się nie dzieje.


DARZBÓR Eugeniusz Piątek.

 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież


!!!!! ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMEM I ROBOTAMI INTERNETOWYMI !!!!!Joomla CAPTCHA

Gościmy na stronie ...

Odwiedza nas 61 gości oraz 0 użytkowników.

Znajdź na stronie ...