- 11 Listopad 2024    |    Imieniny: Bartłomiej, Marcin - ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI

Wieści z Życia Koła

Ocena użytkowników:  / 0
SłabyŚwietny 

 

[2023.12.16]  Polowanie wigilijne

 


           Tradycja polowań wigilijnych od kiedy się zaczęły w kronikach łowiectwa nie jest datowana. Niemniej przeglądając stare roczniki myśliwskich czasopism i literaturę myśliwską,   dowiadujemy się, że jest to jedno z najważniejszych polowań we wspólnocie KOŁA ŁOWIECKIEGO. Edward Szałapak w pozycji „Tradycje i zwyczaje w kole łowieckim” pisze, że wigilijne polowanie musi mieć szczególny charakter i podniosła oprawę. W naszym kole przyjęte było, że wigilijne polowanie odbywało  się w dzień wigilii świąt Bożego Narodzenia. Tak było kiedyś, kiedy ludzie żyli pracą i obowiązkami. Dzień wigilijny traktowano jako normalny dzień roboczy. W dzień wigilii ustawiało się choinkę przywiezioną z polowania pod plandeką samochodu. To wcale tak nie dawno. W latach liczył nie będę. Obecnie rozmach przygotowań do świąt jest tak DUŻY ,że już od Mikołajek widzimy wzmożone zakupy, sklepowe reklamy i podaż świątecznych artykułów. Choinki tez już od Barbórki są sprzedawane. Cóż świat się zmienia. Może kiedyś nie byliśmy tak zamożni. Nie było tyle sklepów, towarów a zakupy były przemyślane i ograniczone do niezbędnych.

          Tyle refleksji a fakty dzisiejsze są takie, że tegoroczne WIGILIJNE w RYBITWIE  miało miejsce w dniu 16 grudnia 2023r.Na zbiórce do przeprowadzenia odprawy przed polowaniem stawiło się 22 myśliwych. Polowanie prowadził Łowczy koła kol.Piotr. Odprawa poprzedzona została ślubowaniem jednego z naszych ćwików na myśliwego. Ślubowanie złożone wg.tekstu z”Zasad etyki łowieckiej” przez kol.Grzegorza przyjął  Prezes Koła. W pokocie ułożyliśmy 8 dzików 2 sarny kozy i 3 lisy. Można powiedzieć, że bór nam darzył. Cieszyć się należy, bowiem jaka wigilia taki cały rok mówi stare porzekadło. Po oddaniu czci  upolowanej zwierzyny i uhonorowaniu króla polowania a został nim kol.Marcel, mieliśmy jeszcze jedno ważne wydarzenie jakim było PASOWANIE kol.Roberta na nemroda. Wg. zwyczaju przy upolowanej pierwszej grubej zwierzynie na zbiorowym polowaniu ŁOWCZY koła pasuje szczęśliwego strzelca na RYCERZA św.HUBERTA. Tak więc nasz kol.Robert jest już prawdziwym myśliwym. Najważniejszą częścią dzisiejszego spotkania na ,które wszyscy czekali a, niektórzy z bardzo daleka przyjechali było dzielenie się opłatkiem i wzajemne składanie życzeń. Tymi którzy przyjechali z daleka byli Tomek z Chojnic, Tadeusz i Stasiu z Jordanowa k/Suchej Beskidzkiej i Hubert z Radomia. Cieszy to szczególnie, że potrafili taka drogę przebyć, żeby tradycji uczynić zadość ,spotkać się i podzielić opłatkiem. Symbolem dzielenia się DOBREM największym jakie nam dano. Ognisko i ciepły posiłek składający się z wigilijnych potraw ogrzewały nas,umilały nam wzajemne goszczenie się i snucie opowieści jak to dawniej bywało.

          Zamieszczam fotografię do obejrzenia. W tym jedna z poprzednich lat.


Relacje opracował

E. Piątek


  



 

Dodaj komentarz



!!!!! ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMEM I ROBOTAMI INTERNETOWYMI !!!!!Joomla CAPTCHA

Gościmy na stronie ...

Odwiedza nas 100 gości oraz 0 użytkowników.

Znajdź na stronie ...