[2019.12.29] Polowanie sylwestrowe
Jaka wigilia Nowego Roku tak i cały rok mówi stare ludowe porzekadło. Dzisiaj mieliśmy polowanie noworoczne ale odbywało się w przed zakończeniem starego roku czyli w wigilię Nowego Roku. Polowaliśmy w obwodach 8 i 31 z podobnym nastawieniem jak w polowaniu wigilijnym opłatkowym, na pozyskanie jeleni. Prowadzący kol. Adam Vce Łowczy dołożył wszelkich starań, ażeby opolować takie łowiska, w których mogłyby one bytować. Niestety nie udało się nam na nie trafić i w pokocie ułożyliśmy tylko dziki. Królem polowania prowadzący ogłosił kol.Piotra-Łowczego kola, bo strzelił największego dzika. Vce królem została moja osoba, bo mój odyńczyk był nieco skromniejszy i tuszą i orężem. Ale medal z rąk prowadzącego otrzymałem a złom za kapelusz z rąk samego Łowczego Okręgowego kol.Janusza dostałem, którego to osoba jako gość dzisiejszego polowania donioślejszej rangi mu nadawała, wraz z drugim zacnym gościem członkiem NRŁ kol.Romanem z Leszna. Bardzo ważnym elementem polowania był fakt pasowania młodego ćwika, na myśliwego, na prawdziwego nemroda kol.Huberta, bowiem pozyskał pierwszego dzika na polowaniu zbiorowym. Aktu powyższego dokonał kol. Łowczy, a ćwik dzielnie poddał się próbom związanym z obrzędem pasowania co widać na zamieszczonych zdjęciach. Jaka wigilia Nowego Roku tak i cały rok. Oby w Nowym Roku bór nam darzył. Wszystkim tego bardzo ŻYCZĘ.
Darz Bór.
[tekst i foto] Eugeniusz Piątek