Ocena użytkowników:  / 1
SłabyŚwietny 

[2019.11.03] Polowanie hubertowskie


 

          Hubertowiny 2019 w kole łowieckim to szczególny dzień dla myśliwego. Z literatury oraz z opowieści starszych kolegów dowiadujemy się, że w tym dniu prawdziwy nemrod powinien chociaż na chwilę znaleźć się w kniei, poczuć tchnienie lasów i pól a jak się uda wystrzelić z luf. Tak też nemrodzi z naszego Koła 3-go listopada 2019r. mieli możliwość być w lesie, poddawać się nastrojowi hubertowskiego święta i tworzyć jego atmosferę. Lasy wyglądały ślicznie co można obejrzeć na foto. Pogoda chociaż zmienne, bo chwilami siąpiło deszczykiem nie przerażała. Myśliwi ochoczo poszli w las, a braliśmy trudne ostępy i moczary samowskich lasów. Goście z Piotrkowa Trybunalskiego po zakończonym polowaniu zauważyli, że teren do polowania mamy trudny a zwierzyna ma doskonałą ostoję do bytu. Nie było więc łatwo pracować nagance i pieskom ale takie są uroki polowania w naszych ostępach. Zwierza było wiele szczególnie jeleni w łowisku Samowo. Wyszły jednak przed zamknięciem miotów. Inne chmary samych byków z miotu nie wyszły chociaż myśliwym przed linią przedefilowały. Jakby wiedziały, że w miot strzelać nie można. MOŻE to duch św.Huberta sprawił, że widzieć zwierzynę było nam dane ale postrzelać za wiele nie mogliśmy. Na pokocie ułożyliśmy jednego dzika i lisa. Królem polowania prowadzący kol. Łowczy ogłosił kol. Tadeusza. Zaś miano vice Króla przypadło naszemu najmłodszemu kol.Radkowi.

Darz Bór.

[tekst i foto]  Eugeniusz Piątek



 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz